Domyślnie przy konfigurowaniu sieci VPN w macOS ustawiana jest opcja kierowania całego ruchu poprzez tę właśnie sieć. I nic w tym złego, bo większość użytkowników chce, aby tak właśnie zachowywały się połączenia VPN – mają kierować cały ruch sieciowy poprzez inne urządzenie, znajdujące się być może na innym kontynencie.
Problem pojawia się, gdy z sieci prywatnych korzystamy tylko w celu dostępu do innych własnych (lub firmowych) podsieci, i jest on tym większy, im więcej konfliktów w adresacji zaczyna występować po drodze. Bo co, jeśli moja domowa sieć to 192.168.5.x
, a firmowy VPN wystawia dostęp do firmowej adresacji 192.168.5.x
i, na przykład, 192.168.6.x
? Co zrobić, aby zachować pełny dostęp do sieci lokalnej oraz do konkretnych urządzeń w sieci firmowej?
Z pomocą przychodzi systemowe polecenie networksetup
. Za jego pomocą można ustawić lub odczytać tablicę routingu dla każdej ze skonfigurowanych wirtualnych sieci prywatnych.
Przykładowo, aby dodać routing dla sieci „Moja sieć VPN” do jednego adresu z podsieci 192.168.5.x
i całej puli 192.168.6.x
, przy założeniu, że adresem bramy jest 192.168.5.254
, wystarczy wydać polecenie:
networksetup -setadditionalroutes "Moja sieć VPN" \
192.168.5.10 255.255.255.255 192.168.5.254 \
192.168.6.0 255.255.255.0 192.168.5.254
Code language: Bash (bash)
Analogicznie, aby sprawdzić konfigurację niestandardowego routingu:
networksetup -getadditionalroutes "Moja sieć VPN"
Code language: Bash (bash)
Leave a Reply